Blockchain dla turystyki
Temat blockchainów nie raz pojawiał się w traveleterze, ponieważ jesteśmy przekonani, że to przyszłość nie tylko branży turystycznej. Trafiliśmy na przegląd zastosowań, jakie dziś znajduje technologia blockchain w turystyce.
Przede wszystkim należy zrozumieć, czym jest blockchain. W skrócie: to zdecentralizowana (bez centralnych jednostek zarządzających) i rozproszona baza danych, funkcjonująca jako rosnąca lista jednokierunkowa rekordów zwanych blokami (stąd nazwa blockchain – łańcuch bloków). To podstawowa architektura kryptowalut przechowywania danych o transakcjach – na niej opiera się Bitcoin i NFT.i
Zdecentralizowany łańcuch bloków różni się od standardowego tym, że nie trzeba ufać nikomu w łańcuchu. Każdy członek sieci będzie miał taką samą kopię danych jak następny. Różnice w kopiach danych są odrzucane przez resztę sieci, dzięki czemu jest to technologia gwarantująca bezpieczeństwo i anonimowość. Ponieważ tak trudno jest zmienić dane, blockchainy są idealnym rozwiązaniem dla branż takich jak opieka zdrowotna, cyberbezpieczeństwo i właśnie podróże.
W jakich dziedzinach przemysłu turystycznego znajduje zastosowanie ta technologia?
- Płatności kryptowalutami
Płatności kryptowalutami to najbardziej oczywista zmiana, jaka następuje w praktycznie każdej branży. Tesla ogłosiła, że zaakceptuje DOGE jako formę płatności, a firmy takie jak Microsoft, PayPal, Whole Foods i Etsy akceptują kryptowaluty jako metodę płatności. Kolejne, mniejsze marki idą w ich ślady. Już około 16% Amerykanów posiada oszczędności ulokowane w kryptowalutach, a możliwość płacenia nimi za usługi turystyczne z pewnością będzie dla nich istotna, zwłaszcza, że są to najbardziej atrakcyjni klienci.
Nic więc dziwnego, że coraz więcej branżowych gigantów otwiera się na płatności kryptowalutami. Są wśród nich m.in. Expedia, linie lotnicze AirBaltic, Destinia, Cheap Air,Bitcoin Travel. Gdyby ktoś z Państwa chciał polecieć w kosmos, to linie Virgin Galactic również akceptują bitcoina.
- Tokeny lojalnościowe
Tokeny lojalnościowe to stosunkowo nowa koncepcja dla branży turystycznej, wywodząca się z tego samego pomysłu, co programy lojalnościowe. Jest to jednak technologia prostsza, bardziej uniwersalna i bezpieczniejsza. Możemy się spodziewać, że wkrótce własne kryptowaluty/tokeny będą miały największe linie lotnicze i sieci hotelowe.
- Tożsamości cyfrowe
Accenture opracowało oprogramowanie do identyfikacji cyfrowej, które ma wyeliminować konieczność stania w długich kolejkach celnych na lotniskach. We współpracy ze Światowym Forum Ekonomicznym pracują nad systemem tożsamości cyfrowej podróżnika. Blockchain będzie zbierać i przechowywać informacje potrzebne do identyfikacji podróżnego, wskutek czego powinien nastąpić płynniejszy przepływ danych między podróżnymi, a agentami celnymi. Żegnajcie kolejki na granicach? Trudno powiedzieć, dla ilu osób jest to naprawdę wielki problem i ile z tych osób zechce dzielić się swoimi danymi osobowymi, nawet w zdecentralizowanym i zapewniającym bezpieczeństwo środowisku jak blockchcain.
Odnowa niebiańskiej plaży
O “niebiańskiej plaży” w Tajlandii pisaliśmy już kilka razy, ponieważ jest ona doskonałym przykładem, jak niezrównoważona turystyka może niszczyć miejsca, które przyciągały wcześniej swoim pięknem. Po dwóch latach zamknięcia Maya Bay została ponownie otwarta, ale na zupełnie innych zasadach, co przyniosło wymierne efekty. Wywieziono śmieci, posadzono nowe drzewa i koralowce, a do zatoki zaczęły wracać zwierzęta. Niedawno kamera podwodna uchwyciła 100 rodzimych rekinów czarnopłetwych (w 2018 r. naukowcy uważali, że na tym obszarze pozostało tylko sześć).
Obecnie zatokę może odwiedzać jednocześnie 300 osób. Jedna “zmiana” trwa ok. godzinę, a ma być ich siedem lub osiem „zmian” dziennie W tej chwili podróżnicy również nie mogą pływać w zatoce.
Rodzi się pytanie: czy naprawdę powinniśmy wracać do Maya Bay? Gdyby chodziło tylko o przyrodę, to pewnie nie. Plaża generuje jednak ogromne przychody w gospodarce Ko Phi Phi (nawet 60 000 USD dziennie), więc raczej nie należy spodziewać się, że władze zupełnie zrezygnują z tak dochodowego miejsca.
Zrównoważona turystyka i ekologia
- O firmie Pili Pili, ulubionym miejscu wypoczynku Polaków (a szczególnie celebrytów) na Zanzibarze, pisaliśmy już kilka tygodni temu, zwracając uwagę na ryzyka związane z brakiem statusu organizatora turystyki. Okazuje się, że obawy były uzasadnione. Firma wpadła w tarapaty i zawiesiła działalność – w hotelach miały dziać się „dantejskie sceny”, o czym donoszą największe media. Co ciekawe w kontekście tekstu o kryptowalutach – firma Pili Pili również posiada swoją własną kryptowalutę – Pili Coin, którą trzeba było płacić za usługi.
- Startuje nowy projekt luksusowych podróży – The Luminare. “Stworzona dla nowego typu podróżnika, obiecuje wzbogacające doświadczenia w dziedzinie kultury, przyrody i sztuki, a gospodarzem będą uznani na całym świecie eksperci”- głosi komunikat prasowy. Łączenie podróży z nauką, kulturą i warsztatami z interesujących uczestników dziedzin to oczywiście żadna nowość, lecz stale rosnący trend. To, co wyróżnia The Luminare, to aura luksusu, nawiązująca do “oświecenia” nazwa i znakomite postaci, które zabiorą uczestników w pierwsze wyprawy. Na wiosnę można będzie wyjechać ze słynnym fotoreporterem Sir Donem McCullinem, odkrywcą Sir Ranulphem Fiennesem oraz weneckim architektem i historykiem Francesco da Mosto.
Innowacje i inwestycje
- W Jordanii uruchomiono Global Tourism Resilience & Crisis Management Center (GTRCMC – Globalne Centrum Odporności i Zarządzania Kryzysowego w Turystyce) na Uniwersytecie Bliskiego Wschodu w Ammanie.
„Ufamy, że ta inicjatywa odegra kluczową rolę w zapewnieniu odporności, solidności i elastyczności branży turystycznej, która jest jednym z najważniejszych sektorów gospodarki Jordanii dzięki 13-procentowemu wkładowi w PKB” – powiedział jordański minister turystyki. Obiekt w Jordanii jest trzecim oddziałem GTRCMC, po placówkach na Jamajce i w Kenii. Organiazacja zaingurowała Światowy Dzień Odporności Turystyki podczas Expo 2020, gdzie miała również miejsce premiera książki poświęconej odporności branży na przyszłe kryzysy.
- Pierwszy park rozrywki Świnki Peppy zostanie otwarty 24 lutego na Florydzie, nieopodal tamtejszego Legolandu.
- Liczba gości na Expo 2020 w Dubaju w tym tygodniu przekroczy 15 milionów.
Covid
- W Europie wracają loty bez maseczek. Cztery Skandynawskie linie lotnicze (SAS, Norwegian, Flyr i Wideroe) podjęły decyzję o umożliwieniu lotów bez maseczek Co prawda nowe zasady obowiązują tylko na lotach krajowych, ale to dopiero pierwszy krok.
- Od poniedziałku zagraniczni turyści przyjeżdżający do Słowenii nie muszą już być zaszczepieni ani posiadać negatywnego wyniku testu na koronawirusa – ogłosił tamtejszy rząd, który jednocześnie zniósł większość restrykcji związanych z koronawirusem. Do podobnego kroku szykują się też Portugalia i Holandia.
- Turecka turystyka ma w tym roku wrócić do poziomów sprzed pandemii. “Wczesne rezerwacje rozpoczęły się bardzo szybko. Mamy prawie tyle rezerwacji co w 2019, zwłaszcza z Wielkiej Brytanii” – powiedział wiceprzewodniczący Tureckiej Federacji Hotelarzy (TÜROFED), Bülent Bülbüloğlu.Dodał, że rezerwacje wczasów w Turcji zaczynają się od Brytyjczyków i są traktowane jako punkt odniesienia na sezon, przy rosnącym popycie również z innych krajów europejskich, Rosji i Azji Środkowej.
- W poniedziałek Australia w pełni ponownie otworzyła swoje granice dla podróżnych zaszczepionych przeciwko koronawirusowi, po tym, jak pozostawała zamknięta przez prawie dwa lata. Pierwszego dnia do kraju przyleciało 50 lotów międzynarodowych.
Od 1 marca Izrael otworzy się ponownie dla wszystkich zagranicznych turystów, niezależnie od ich statusu szczepień, wciąż jednak trzeba będzie wykonać testy PCR – przed odlotem i po przylocie.
W każdą środę o 18:00 wysyłamy podsumowanie ważnych wydarzeń ze świata turystyki, dotyczących innowacji i zrównoważonego rozwoju